A co z wodą z własnej studni? Czy też wskazany jest filtr z odwróconą osmozą?
Wodę ze studni należy systematycznie badać w laboratorium, niezależnie od tego, czy mieszkamy na wsi, czy w mieście, i na podstawie wyników – na bieżąco podejmować decyzję. W przypadku studni na całkowitym odludziu myślę, że jedno badanie wystarczyłoby.
Co należy badać? Warto zlecić analizę ogólną oraz szczegółową – składniki mineralne i organiczne, w tym interesujące nas pestycydy, metale toksyczne, inne substancje niepożądane.
Dzień dobry,
a co Pani myśli o produkcie firmy alkaDrop, tj. dystrybutorze, w którym są 4 skomponowane filtry, które oczyszczają wodę z wszelkich zanieczyszczeń, wirusów i bakterii, jak gwarantuje producent. Ponieważ woda z tego urządzenia ma PH 9,8 mam jednak obawy, że może obniżać ph żołądka…i tak, jak przy osmozie trzeba wziąć pod uwagę kwestię minerałów, tak przy tego typu urządzeniu przyłożyć się do tematu odpowiedniego ph w żołądku, tak dedukuję…Z tego co wiem, korzystne jest ph wody 7, Włosi administracyjnie to załatwili i wody tam sprzedawane są tylko o takim właśnie ph – 7, czyli neutralnym.
Mam obawy co do osmozy, ponieważ ma kwaśny odczyn, może wyciągać ze zbiornika niefajne rzeczy, bez zbiornika cholernie droga, no i kwestia, że pozostali domownicy niekoniecznie zechcą się stosować co do zasad korzystania, których ja jestem świadoma…
Jestem ciekawa Pani zdania o dystrybutorze o którym wspominam na wstępie, byłabym wdzięczna.
Ciekawostką jest to, że -jak pisze dr Schellenberg – molekuły wody mają północne i południowe pole magnetyczne, więc układają się liniowo. W naszych komórkach woda też ma taką strukturę. Może to ma coś wspólnego z zalecanym kierunkiem spania w linii północ – południe?
Trudno jest mi wypowiedzieć się na temat filtra alkaDrop, ponieważ nie znam tego urządzenia. Przede wszystkim należałoby dokładnie zapoznać się z zasadą jego działania, a następnie poczytać o zastosowanej metodzie w niezależnych od producenta źródłach, najlepiej naukowych. Podstawowe pytanie: czy filtr jest w stanie oczyścić wodę z drobnocząsteczkowych substancji toksycznych, takich jak glifosat?
O kwasowości lub zasadowości wody przesądzają zawarte w niej pierwiastki. Woda z osmozy, jeśli nie jest mineralizowana, powinna więc mieć odczyn neutralny – pH bliskie 7. Jeśli tak nie jest, należałoby się zastanowić, jaka jest tego przyczyna – być może wadliwość filtra.
Z pewnością pole magnetyczne ziemi oddziałuje na organizm ludzki, struktura wody – również. Jednak nie mogę się wypowiedzieć na ten temat szczegółowo, gdyż go nie zgłębiłam. Szukałabym odpowiedzi w specjalistycznych książkach, proszę spróbować dojść do publikacji rosyjskiego profesora Iwana Nieumywakina.
Z tego co widzimy i czytamy, największe kontrowersje dotyczące wody z odwróconej osmozy dotyczą jej braku mineralizacji oraz skuteczności ponownej mineralizacji po jej oczyszczeniu przez membranę. Niektórzy jeszcze podnoszą konieczność “przelania” wielu litrów wody do kanalizacji aby uzyskać choć jeden litr czystej wody.
Czy ze względu na to, nie jest wystarczającym kompromisem bardzo dobry filtr węglowy, który już znacząco poprawia jakość wody? Przykładem chyba może być filtr AQUAPHOR ECO H Pro (lub inne o zbliżonych parametrach), który eliminuje chlor, bakterie oraz metale ciężkie (nie wiemy jak z glifosatem).
Niestety taki filtr nie przefiltruje zanieczyszczeń o najmniejszych cząsteczkach, w tym glifosatu, glinu (aluminum) czy rtęci. Wodę z osmozy stosujemy tylko do przygotowywania wywarów, naparów itp. – wówczas, dzięki swej minerałowej jałowości, taka woda lepiej “zasysa” substancje odżywcze z mięsa, kości czy ziół, które w niej gotujemy lub zaparzamy. Nie powinno się jej pić w czystej postaci.
Bardzo proszę o odpowiedź w takim razie czy wodę z filtra z odwróconej osmozy nie powinno się pić z kranu ?? Zamówiłąm taki filtr bo my dużo wody pijemy i chciałam żeby to była czysta woda zdrowa. Ten filtr ma strukturyzator oraz mineralizator
Przy zastosowaniu filtra z odwróconą osmozą można korzystać z wody z kranu. Istotne, aby przefiltrowanej wody nie przechowywać w plastikowym pojemniku, innymi słowy – aby unikać filtrów z wbudowanym zbiornikiem plastikowym, a wybierać filtry przelewowe.