fbpx

Chroniczny katar i kaszel u dziecka – z czego wynika?

 

 

 

Witam, proszę o poradę. Moje dziecko 6 lat ma nieustanny katar, po badaniach zaczęli to zrzucać na paciorkowa (podobno efekt uboczny obowiązkowych szczepień) i na alergię, bo mąż jest silnym alergikiem. I tak wciąż nam przepisują steryd Fanipost. Lekarz tłumaczy, że to nic nie szkodzi, że mały wciąż na sterydzie, ale mi się to nie podoba. Czy jest jakaś metoda, aby to obejść? Wzmocnić synka?

 

Podstawowa wskazówka to zmiana sposobu odżywiania oraz zmiany w pozostałych elementach środowiska dziecka i jego rodziny. Trudno wszystko streścić w jednym poście – zapraszam do zapoznania się z moimi publikacjami na YouTube oraz z książkami. Na YT można zacząć od playlisty Odżywianie dziecka i całej rodziny. Jeśli po zapoznaniu się z tym materiałem będzie Pani miała jakieś szczegółowe pytania, zapraszam do ich zadawania – pod filmami, w grupie dyskusyjnej na FB lub na mojej stronie internetowej w obszarze komentarzy.

Co do doraźnego postępowania dietetycznego, proszę kierować się zaleceniami dla anginy, przerostu migdałków i innych dolegliwości górnych dróg oddechowych przedstawionymi w następujących postach:

Powiększony migdał – co robić?

Angina u dziecka

 

Pani Ewo, czy taki nieustający katar (lub w szerszym ujęciu – alergia) oznacza, że organizm się nieustająco oczyszcza? Tzn. ma nieustającą potrzebę oczyszczania organizmu katarem czy kaszlem (zwanego przewlekłym zapaleniem oskrzeli) z czegoś, czego nie toleruje w ramach diety? A może to z pozostałości szczepień i innych leków (choćby i tych sterydów) chce się organizm oczyścić tą drogą? Czy tak to należy rozumieć?

 

Chroniczny katar i kaszel świadczą o rozszczelnieniu śluzówek i innych barier w organizmie z jednej strony, oraz o już istniejącym zanieczyszczeniu organizmu – z drugiej. To pierwsze związane jest z bieżącą ochroną przed patogenami, a drugie – ze zdolnością do regeneracji na poziomie ich usuwania. Rozszczelnienie i zanieczyszczenie zazwyczaj mają związek z tym, co dziecko spożywa, poza tym wynikają one z czynników pozadietetycznych, takich jak chemiczne środki czystości i higieny, środki farmakologiczne (leki i szczepionki), promieniowanie elektromagnetyczne, niedostateczna ekspozycja na świeże powietrze i światło słoneczne, niedostateczny wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu, niewłaściwy sen itp.

W zakresie samej diety, przede wszystkim należy się skupić na eliminacji żywności zawierającej pozostałości pestycydów i środków farmakologicznych, żywności o niskiej gęstości odżywczej oraz żywności przemysłowo przetworzonej. Dopiero gdy to osiągniemy, możemy ewentualnie rozważać eliminację lub rotację pokarmów statystycznie najczęściej nietolerowanych, takich jak zboża, mleko i jego przetwory, orzechy itd. Czasami okazuje się, szczególnie w przypadku dzieci, że ten pierwszy krok – zamiana „produktów spożywczych” na naturalne pokarmy – wystarczy i nie trzeba już niczego eliminować czy rotować.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top