Mam pytanie odnośnie wody… Wiem że to temat rzeka – czytałam poprzedni post i odpowiedzi na pytania. Jednak nasuwa mi się jedno pytanie: czy można pić wodę przegotowaną z kranu?
Mamy filtr, jednak ze zbiornikiem (kupiliśmy pod wpływem doradztwa – dziś wiem, że to było mało korzystne, nie używamy go). Jeśli nie przegotowana woda z kranu, to jaka? Czy można polecić jakąś firmę, która ma aktualne i rzetelne badania?
Dodam, że nie znam się na chemii, więc wyniki badań niewiele mi powiedzą. Poza tym mamy roczne dziecko w domu. Dlatego chciałabym wiedzieć, jaką wodę wybrać.
Woda z kranu może zawierać pozostałości rozmaitych substancji toksycznych (pestycydów, rtęci, kadmu, glinu, plastiku itd.), oczywiście w granicach tzw. normy, dlatego jest dopuszczona do spożycia. Proszę zwrócić się do lokalnego sanepidu – można wykonać telefon – i poprosić o dane z ich ostatniego badania nakazanego prawem. Ja tak zrobiłam, pisząc książkę Zdrowe Dzieci, w której przedstawiłam uzyskane informacje. Jedynie filtr z odwróconą osmozą jest w stanie wyłapać większość zanieczyszczeń. Wodę z takiego filtra wykorzystujemy tylko do gotowania potraw. Woda do bezpośredniego picia to woda źródlana (dla maluszka) i mineralna (dla starszych) ze szklanej butelki od sprawdzonego producenta. Sprawdzony producent to taki, który na naszą prośbę udostępnia nam wyczerpującą i aktualną analizę chemiczną wody, którą sprzedaje i jeśli analiza nie wykazuje zanieczyszczeń w granicach czułości urządzeń pomiarowych. O wodzie i filtrach piszę również w Zdrowej Rodzinie.
