A oto letnio-jesienny przepis na potrawę z dyni. Jest to danie przede wszystkim smaczne, w którym smaki poszczególnych składników doskonale współgrają ze sobą, poza tym – wegetariańskie (w wersji bez smalcu), zawierające białko roślinne, które występuje w znaczących ilościach w fasoli i nasionach. Potrawa zawiera też sporo naturalnego tłuszczu, który zapewnia dobre przyswajanie składników odżywczych pochodzących z warzyw i dodatków oraz stabilność w gospodarce cukrowej organizmu podczas trawienia. Dobry, naturalny tłuszcz ponadto nadaje potrawie przepyszny smak i sprawia, że po posiłku dziecko jest długo syte i pełne energii. Taka potrawa to idealne śniadanie przed wyjściem do szkoły, oczywiście pod warunkiem że zasmakuje dziecku.
Zioła suszone, zielenina (latem – świeże zioła, a zimą kiełki wyhodowane na parapecie), przyprawy oraz nasiona czy pestki to stały dodatek do większości naszych potraw, zarówno zimnych, jak i ciepłych. Zioła suszone, najczęściej w postaci zmielonej, dodajemy rotacyjnie, naprzemiennie. Dla przykładu są to: krwawnik, korzeń omanu, szałwia, skrzyp polny, kwiat nawłoci, kurki (grzyby fantazyjnie wplecione między zioła…), koper, rozmaryn, kwiat bzu, pokrzywa. Dodajemy je w małych ilościach, a w przypadku ziół szczególnie wyrazistych, takich jak oman czy koper, wręcz symbolicznych. Tak samo postępujemy w przypadku nasion i pestek, dodajemy je w różnych ilościach, w zależności od ich właściwości i smaku oraz rodzaju potrawy. Na przykład zmielone pestki moreli mierzymy na szczypty, zmielony ostropest – na łyżeczki, a całe pestki dyni czy słonecznika – na łyżki, a nawet szklanki (w daniach wegetariańskich). Zioła, kiełki, nasiona i przyprawy to nasze naturalne suplementy diety.
Namoczenie fasoli do lekkiej fermentacji, dodanie rozmaitych przypraw i ziół oraz zmiksowanie potrawy ułatwia jej trawienie; takie przygotowanie dania na bazie roślin strączkowych zapobiega wzdęciom i sprawia, że substancje odżywcze są bardziej dostępne dla organizmu, są lepiej wykorzystane, innymi słowy – posiłek jest bardziej odżywczy.
Składniki
- dynia – 1 kg
- pomidory – 1 kg
- cebula – ½ kg
- czosnek – 3 ząbki
- fasola jasiek – namoczona, podfermentowana lub młoda, miękka (w sezonie) – ½ kg
- smalec lub masło klarowane – 5 kopiastych łyżek (lub więcej, według gustu)
- sól kamienna – 1–2 łyżeczki
- kurkuma – 1 łyżeczka
- papryczka chili – w minimalnej ilości (ze względu na dzieci)
- kminek – 1 łyżeczka
- czarnuszka – 1 łyżeczka
- imbir mielony – 1 łyżeczka
- zioła suszone – 1 łyżeczka
- nasiona dyni lub słonecznika – 1 szklanka
- masło nieklarowane, surowe – jako dodatek do dania na talerzu (opcjonalnie, w zależności od tego, jaki tłuszcz zastosowaliśmy w gotowaniu; jeśli smalec, to masła już nie dodajemy) – 1 łyżka na porcję
- świeże zioła lub kiełki – do posypania potrawy na talerzu
Wykonanie
- Fasolę gotujemy do miękkości.
- Masło klarowane lub smalec topimy w dużym garnku.
- W międzyczasie cebulę kroimy w grubą kostkę. Następnie szklimy ją na stopionym tłuszczu.
- Dynię obieramy ze skórki, usuwamy nasiona, miąższ kroimy w kostkę o krawędzi około 2 cm.
- Pomidory wraz z czosnkiem i ostrą papryczką miksujemy w blenderze na mus.
- Do zeszklonej cebuli dodajemy dynię, pomidory i ugotowaną fasolę, całość mieszamy.
- Dodajemy przyprawy, zioła suszone i pestki, co chwilę mieszając.
- Potrawę doprowadzamy do lekkiego wrzenia na dużym ogniu, po czym zmniejszamy gaz do tzw. pykania na pół godziny.
- Wyłączamy gaz i pozostawiamy warzywa jeszcze na jakiś czas pod przykryciem, aby „doszły”.
- W wersji dla młodszych dzieci potrawę miksujemy w blenderze na mus.
- Podajemy na talerzach jako samodzielne danie, z dodatkiem zieleniny i ewentualnie surowego masła.
Potrawę można nieco rozcieńczyć wodą. Jest to szczególnie wskazane przy jej podgrzewaniu.
Pyszne danie – z pewnością wejdzie to stałego menu w naszej rodzinie. Mąż który ma zawsze spory apetyt był syty po zjedzeniu pół miseczki i sam nie mógł w to uwierzyć. Polecam!
I o to chodzi – ma być pysznie i do syta, a przy tym zdrowo i bez obaw o przytycie. Jestem w trakcie pisania książki kucharskiej, w której zamieszczam przepisy mające spełnić to założenie.