Na zdjęciu – lody malinowe, jakie przygotowały moje Dzieci w ostatni weekend majowy – bez użycia maszynki, według przepisu z naszej książki kucharskiej.
Jak każdy posiłek w naszym domu, również deser w postaci lodów stanowi bogate źródło substancji odżywczych i nie zawiera jakichkolwiek syntetycznych czy wyekstrahowanych substancji chemicznych. Lody zostały zrobione na świeżej, tłustej śmietance uzbieranej z mleka prosto od krowy, żółtkach, miodzie i surowych malinach pochodzących z mrożonych zapasów. Zapasy owoców robimy z własnych ogrodowych upraw.
Przepis na lody (w różnych wersjach wykonania) oraz cały zbiór naszych rodzinnych przepisów znajdują się w książce kucharskiej pt. „Zdrowa Rodzina” 🙂